niedziela, 20 listopada 2011

Catching up


Hej wszystkim :))
Przepraszam że przez taki długo czas się nie odzywałam, ale byłam okropnie zajęta i tyle się działa że już nawet nie pamiętam  dokładnie co :D

Więc zaraz po homecoming week kolejne wydarzenie to Cover Bridge festival
W moim mieście było 20 000 ludzi w jeden weekend :D Ludzie przyjeżdzali nawet z Florydy i Nowego Jorku aby wziąść udział w festiwalu w moim mieście. Hmm festiwal jak festiwal było sympatycznie :)
Mnóstwo jedzenia , dupereli do kupienia, małe koncerty i wystawy.
Zdecydowanie moim ulubionym było smażone masło
Wiem ! brzmi okropnie ale było całkiem dobre :) wyglądało to jak ciasto na potyku z rozpuszczonym słodkim masłem w środku :D
Po festiwalu była parada : tym razem nie brałam w niej udzialu ale bylo bardzo sympatycznie popatrzec na te wszystkie wielkie ciągniki i traktory , fajne motory i orkiestre :)

Halloween !!
Halloween było superowe !! Miałam spotkanie z uczniami Rotary i rzeźbiliśmy dynie :D
Było bardzo sympatycznie , wgl był to BARDZO busy day , ponieważ od razu po spotkaniu byłam na swoim pierwszym profesjonalnym meczu futbolu na ogromnym boisku ( GO IOWA STATE : CYCLONES YEAHH ) to było niesamowite. mimo że to college futbol stadion był niesamowity !! i mnóstwo ludiz, świetnie się bawiłam :)

Ponadto w moim mieście uroczo przebrane dzieciaczki chodziły po centrum i zbierały cukierki. NAPRAWDĘ było ich dużo.. mam na myśli dzieci .. chociaż cukierków też :D
Fajnie było to wszystko przeżyć :)
Nastepnego dnia malowałam twarze dzieciom w szkole :D więc w sumie no.. tyle mam do powiedzenia na temat tego dnia :D

następne wilekie wydarzenie bylo " regis sleepower" .
ja i moja szkółka niedzielna ( hahaha jak to brzmi ... haha .. nie no tak naprawde ludzie sa bardzo fajni i skzołkan iedzielna własciwie nigdy nie jest na temat Boga ) spędziliśmy noc na stadionie uniwersytetu ! Zbieraliśmy w ten sposob pieniądze dla bezdomnych.. więc bylo na 13 i zbudowaliśmy wielki domek z kartonu i spędzilismy  tam noc. wcale nei było tak zimno jak się może wydawać.. znacyz było ale w domku trochę cieplej. Najsmieszniejsze jest to że w nocy padalo i domek się troszeczkę zawalil .. ale nikt z nas nie zauważył tego do rana :)

Hmm co tam jeszcze.. oo nasze cheerleaderki wybrały się na konkurs jakiś więc nagrałam filmik na którym moożecie podziwiać :D ... nie .. nie wygraly konkursu :d chociaż nie były takie złe :)

A w szkole no w szkole superowo !!
Teraz mam psychologie i nadal hiszpański, matme i  composition... nauczyciel od psychologii jest prześmieszny i jego żarty na temat jego żałosnego życia mnie rozbawiaja !!! ( hahaha )
Ponado szkoła zorganizowała musical : kopciuszek... no i hah kopciuszek to może się nadawała .. ale prince charming.. no charming to on nie był :D...( haha megan właśnie to przeczytała i się śmieje :D)

Pozatym jestem menagerem koszykówki dla dziewczyn i codziennie zostawię w szkole do 6 ... mamy gry w kazdy wotre i piatek po szkole .. gdzie glownie one trwaja do 8 wieczorem.. ale nie jest źle jak się wydaję jest właściwie bardzo sympatycznie :)


 Oo zapomniałabym ! jednego pięknego dnia… o godzinie 6.20 budzi mnie głos mojej host mamy proszącej o pomoc bo mój host tata utknął na podjeździe. hahah więc ja ( wstawiam zdjęcie które zrobiłam moja host siostra ) w mojej piżamie i szlafroku pchałam samochód mojego host taty a potem przez 40 minut odśnieżałam podjazd :D Było suuuper …. Xd hah ale przynajmniej szkoła zaczęła się 2 godziny poźniej :D aa . ale tego dnia akurat nie miałam iśc do szkoły bo mialam jechac z moim klubem gdzieś tam.. no ale że wszyscy utknęli na podjazdach musiałam iść do szkoły i miałam dwie kartkówki … jeeej :D

Poza tym dziewczyny w szkole są przeokropnie zazdrosne  ... tyle mam do powiedzenia !
A co tam u was ? jak w szkole ???
Tęsknie za wami czasem
Ale jeszcze nie chce wracać!! :):):)