wtorek, 23 sierpnia 2011

Drugi dzień szkoły

Heeej :)
Przetrwałam drugi dzień tej KATORGI !!
matma okazało się że nie jest najgorsza ! Nauczycielka naprawdę dobrze wszystko tłumaczy i dałam dzisiaj sobie radę na lekcji i nauczyła mnie jak się korzysta z tych graficznych kalkulatorów i dostałam jeden :d Pozatym jest bardzo symaptyczna więc myślę że z tym przedmiotem nie bd miała problemów.
Natomiast dzisiaj na composition miałam grammar test... i powiem że nie poszło mi zbyt dobrze... O dziwo !
Nie spodziewalabym sie tego ale teraz to jest najcięższa lekcja ! 
 Pytania o czasy i interpunkcje nie były trudne... ale o rodzaje zdań ... i przemienianie jednego zdania na inne rodzaj... nie zrobiłam tego czyli w sumie pierwsza kartka mojego testu jest pusta ! ..btw ktos wie co to jest run-on sentence .... ?
Pozatym nauczycielka zadaje mnóstwo pracy domowej .. na piątek mam użyć 20 słówek w zdaniu typu dysonans , kokafonia itp. na jutro przeczytać jakąs opowieść i pisenie odpowiedź na 7 pytań ... mówiła ze odpowiedzi mają być długie ... Na nast. poniedziałek mam napisać jakiś narrative essey na 2-4 strony.. a na piatek jakis kolejny essey !! najgorsze jest to że mają inne wymagania niż nasi nauczyciele więc ten narrative essey z tego co ona mówiła trochę na lekcji wgl jakoś mało przypomina to co my pisaliśmy na angielskim. Znaczy no ma zawierać te wszystkie punkty więc ,dzięki Sorce Stojek nie jestem całkowicie stracona ale ma jakieś inne głupie wymagania jak nie zaczynać pytaniem retorycznym itp. 
Do tego mam jeszcze 4 zadanka z matmy na jutro :D
Niech żyje szkoła ... A i wgl ludzie mają inną mentalność trochę ...
Po prostu mało mówią ! .. przynajmniej do mnie :D
Dzięki że czytacie , to znaczy że nie pisze na marne :D 
I opowiadajcie co tam u Was słychać , lubię czytać wasze komentarze :)




3 komentarze:

  1. hej , ponawiam pytanko czy matma jest obowiązkowa nie mozna było wybrać czegos innego ;)) ??
    jejku trochę się boję bo ja za rok wyjezdzam ;D

    powodzenia ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej :)
    Nie matma nie była obowiązkowa w mojej szkole :) po prostu ją wybrałam. Angielski jest obowiązkowy i historia stanów zjednoczonych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Natka, nie płacz. Dla Ciebie angielski jest trudny, bo nie jest Twoim językiem ojczystym, tylko wyuczonym. Dla nich to na pewno łatwiejsze, ale wkrótce dojdziesz do wprawy i jak wrócisz, to będziesz trzaskać ;). Trzymaj sie

    OdpowiedzUsuń