sobota, 13 sierpnia 2011

Kolejny dzień

Nie wiem czy ktoś to czyta , bo nie ma żadnych komentarzy ani nic , ale pisze dalej póki mam czas :D

Więc wczoraj byłam na pierwszej amerykańskiej imprezie. Była to impreza grupy ludzi z orkiestry, powiem wam tak .... nie ma ładnych dziewczyn ani hot chłopaków. No może jeden był nawet , gdyby go lepiej ubrać :D wygląda troche jak ten gościu : http://en.wikipedia.org/wiki/Dustin_Milligan , przynajmniej mi się tak wydaje.
Moje spostrzeżenia :


Ludzie : są bardzo otwarci , śmieszni , ciągle żartują , zwłaszcza moja rodzina - ciągle się drażnią i mówią rzeczy w żartach , które w sumie ludzi mogą urażać, jęsli nie potrafi się zartować z samego siebie. Jeśli chodzi o ludzi korych poznałam , nastolatków :D to mają obsesje na punkcie SEKSU .. non stop mnóstwo żartów , ciągle im się wszystko kojarzy ... grupka ludzi ( nietstey ja w niej byłam bo moja siostra też była to są jej przyjaciele) szukali ludzi w mijesuc gdzie byla impreza którzy się całowali itp. .. nie znaleźlie ale Megan ( siostra ) powiedziała mi że robią to ciągle. tzn szukają bo śmiesznie jest jak och ośmieszysz .... no coż mnei to nie bawiło .. ich żarty tez mało zabawne były... raczej takie dziecinne !!! zachowywyali się jak 11-sto letni chłopcy. ... no nie mój typ. hmm pozatym strasznie plotkuja STRASZNIE .. kto z kim i dlaczego.
Poznałam również dwie małe dziewczynki który opiekuje się jedna z moich sióstr i były przeurocze.. miały takie śłodkie głosiki i tak śmiesznie mówiły. Dzisiaj tata zabrał mnie na zwiedzania zrobiłam trochę zdjęć które wam prześle jak dostane kabelek. Popowiadał mi troche historii i był to naprawde ciekawe... Np że George Washington byl w tym mieście , w którym jestem - Winterset i pracował tutaj przy orzechach i wąłsnie tu wynalazł masło orzechowe :D:D śmeisznie

Jedzenie :
 no więc wiadomo jedzą niezdrowo i jak najszybciej , czyli z torebki . Dzisiaj na obiad jadłam kanapke z bekonem mjusztarda sałatą i pomidroem ... a nadeser owoce ( także akurat moja rodzina wprowadza zdrowe rzeczy ) a wieczorem ma być pizza domowej roboty.
No więc co tyle jak narazie... a ostatnio zapomnialam dodać o bardzo istotnej informacji że grąłam w MARIO na Wii... co prawda jestem beznadziejna w tym no ale :D
Buziaki :*:*:*

1 komentarz: