czwartek, 11 sierpnia 2011

WINTERSET !!

No więc tak jak obiecałam MAM BLOGA !
DOtarłam tu wczoraj. Rodzina jest przesympatyczna śmieją się CIAGLE !! Lubią sobie dokuczać ( pare razy tez im sie zdarzyło jak to oni mówią tease me )
Mam ładniutki nawet pokój , trochę w starym stylu ale mi pasuje. Potem zrobie zdjęcia bo narazie jest późno i jestem zmęczona.
Dzisiaj w sumie nie robiłam nic. Rano jadłam pancakes ale zawiodłam siętroche bo nie były dobre !! ale syrop był pyszny :D

Jutro jedna z sióstr obiecała zrobić mi czekoladowe , mówi że są lepsze :)

Już postanowili że mnie podtuczą , bo jestem za chuda :D Wątpie że im się uda z tym jedzeniem :D

 Wydają się bardzoooo rodzinni. Modlą się przed jedzeniem i ten tata pyta każdego jak mu minął dzień i tak sobie gadają po kolei. W sumie myślę żę przebrneliśmy przez najgorsze bo zrobiliśmy tzw night questions czyli co zrobić z praniem prasowaniem itp.
A okolica jest urocza ! Myślałam że domy bd daleko ale widze dwa z mojego okna. Dzisiaj byłam w douwntown i jest śliczne ! takie z filmu o małym miasteczku. Ma takie urocze małe butiki. i tak urocze stare kino. Zrobię któegoś dnia zdjęcia bo już im zapowiedziałam że obiecałam w polsce że bd robić zdjęcia.

W sumie jest to wieś ( mam pole kukurydzy obok ) ale troche inna niz w polsce. co jest fajne ze maja takie amerykanski domki z flagami na przodzie i krzesłekiem na ganku. A i rano obudziła mnie krowa ....a potem slyszalam budowlańców " What the fuck are you doing man" Więc myślę że ta cześć społeczeństwa jest wszędzie taka sama :D
Widziałam szkołe... jest spora ! Jutro chyba ide z moją counsellor wybierać przedmioty i mnie oprowadzą.
Nie mam problemu żadnego ze zrozumieniem ich , no może jedna z sióstr taki ma inny akcent ale daje rade.
No to narazie tyle , piszcie co chcecie wiedziec :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz